ROZGRZEWAJĄCE NAPOJE NA JESIENNE WIECZORY

Nadeszła jesień, a wraz z nią długie i chłodne wieczory. Nasz organizm będzie potrzebował ogrzania i wzmocnienia, a nasza psychika rozluźnienia. W tym celu najlepiej sprawdzą się wygodny fotel, dobra książka, ciepły koc i rozgrzewający napój w dłoni. Przedstawiamy kilka propozycji na jesienne napoje, które nie tylko nas ogrzeją, ale również poprawią nastrój.

Czekolada po meksykańsku. Gorąca czekolada po meksykańsku nie tylko rozgrzeje w deszczowy, jesienny dzień, ale także błyskawicznie poprawi nastrój – przecież czekolada pobudza produkcję endorfin, czyli hormonów szczęścia. Jak ją przygotować? Potrzebne będą następujące składniki: 100 g czekolady o zawartości 70% kakao, 300 ml mleka, 1 laska cynamonu oraz 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne lub roztartych płatków chilli. Przygotowanie: czekoladę łamiemy na mniejsze kawałki i roztapiamy w kąpieli wodnej. Umieszczamy miskę z połamanymi kawałkami czekolady na garnku z gorącą wodą. Garnek stawiamy na ogniu. Pamiętajmy, by miska nie dotykała wody. Czekolada musi topić się na parze, powstałej z gotującej się wody. Po chwili, czekolada zacznie się roztapiać. W drugim garnku, przez około 2-3 minuty podgrzewamy mleko z laską cynamonu. Gdy czekolada się roztopi, a mleko podgrzeje, wlewamy powoli mleko do czekolady i mieszamy. Następnie wyjmujemy laskę cynamonu z mleka. Do wymieszanego mleka z czekoladą dodajemy pieprz cayenne lub płatki chilli. Gdy całe mleko znajdzie się już w misce z czekoladą – mieszamy energicznie do momentu, aż pojawi się pianka. Przelewamy do filiżanki lub ulubionego kubka i gotowe!

Kawa po irlandzku. Irish coffee jest kawą znaną i podawaną na całym świecie. Rozgrzewające właściwości i smak uzyskujemy dzięki oryginalnemu połączeniu kilku prostych składników. Jednym z nich jest whisky. Ten alkohol dojrzewający głównie w dębowych beczkach nadaje aromat irish coffee. Przepis nie jest skomplikowany, a napój smakuje wyśmienicie. Jak przygotować kawę po irlandzku? Zaczynamy od podgrzania wysokiej szklanki z uchem – wystarczy, że na chwilę wlejemy do niej gorącą wodę, a następnie 25 ml whisky. Dodajemy dwie łyżeczki brązowego cukru i filiżankę mocnej, świeżo zaparzonej kawy. Następnie mieszamy wszytko ze sobą, a na wierzch  – lekko ubitą śmietanę.

Grzane wino. Bywało polecane na przeziębienia, rozgrzewa nas swoim smakiem i roztaczanym dookoła aromatem. Grzane wino to po prostu inna kategoria napitku – nawet niespecjalnie alkoholowego, bo część alkoholu ginie w procesie podgrzewania. Potrzebne będą (składniki na 2 porcje): 500 ml czerwonego wina, 2 łyżki cukru, 1 łyżka miodu (lub cukru), 1 łyżka cukru wanilinowego (opcjonalnie), przyprawy: kawałek kory cynamonu, gwiazdka anyżu i 2 goździki (lub gotowa przyprawa do grzańca), opcjonalnie: 1 kardamon, 2 plasterki pomarańczy, 50 ml czerwonego martini lub soku malinowego lub likieru pomarańczowego. Przygotowanie: wszystkie składniki oprócz pomarańczy umieszczamy w garnku i podgrzewamy na wolnym ogniu, aż wino zacznie delikatnie parować (będzie gorące, ale jeszcze nie będzie się gotować). Następnie odstawiamy z ognia, wkładamy plasterki pomarańczy i gotowe!

Seo wordpress plugin by www.seowizard.org.
Skip to content