Wysokie temperatury, jakie latem panują w Polsce, sprzyjają ptakom, które gniazdują w naszym kraju. Dzięki temu mogą opóźnić swój lot w cieplejsze rejony świata. Zwykle, migracje ptaków spowodowane są koniecznością odpowiedniej podaży pokarmu. Ptaki muszą dostarczać kalorie, a w niektórych klimatach można wydzielić porę roku, gdy jest to niemożliwe. W szerokości geograficznej, w której leży Polska jest to więc migracja zimowa.
Migracje nie są tylko wylotami „do ciepłych krajów”. Mogą być bardziej lokalne – żerowiskowe – poszukiwanie pokarmu – albo pogodowe, jak np. u jerzyków zwyczajnych.
Z Polski ptaki odlatują na południe, w cieplejsze rejony, gdzie łatwiej o znalezienie pokarmu. Bociany zaś lecą aż do dalekiej Afryki.
Ptaki najczęściej wylatują we wrześniu lub październiku. Chociaż zdarzają się wyjątki. Są nimi np. jaskółki, które czasem zostają z nami nawet do listopada i próbują tutaj odchować trzeci lęg młodych.
Migracje ptaków nie podlegają więc ściśle kalendarzowi. To, jak długo ptaki zostaną z nami w kraju zależy w głównej mierze od tego, czy na danym terenie znajdą pożywienie.
Dlaczego ptaki latają w kluczach? Dzięki temu układowi, są one w stanie pokonać nawet kilkadziesiąt kilometrów. Naukowcy przyjęli teorię, że ptaki latają w formacji V, zwanej potocznie kluczem, aby bardziej ekonomicznie wykorzystać zapasy energii. Ruchy skrzydeł ptaków migrujących są z sobą dokładnie zsynchronizowane. Chodzi o to, by optymalnie wykorzystać ciąg powietrza wytworzony przez ptaka poprzedzającego.