Najdroższy lek świata, wykorzystywany przy nowoczesnej terapii u dzieci z rdzeniowym zanikiem mięśni SMA, nie dla wszystkich jest refundowany. Tak niestety było w przypadku Poli Matuszek z miejscowości Białoboki. Aby móc podać jej lek hamujący SMA potrzebna była niewyobrażalna suma – ponad 9 milionów złotych!
Cieszymy się, że możemy wreszcie przekazać dobrą wiadomość – po dziewięciu miesiącach udało się zebrać całą kwotę, aby uratować dziewczynkę!
W pomoc dla Poli zaangażowało się ponad 200 tysięcy osób z całej Polski. Również mieszkańcy gminy Głogów Małopolski nie pozostali obojętni. Angażowali się w organizację koncertów, kiermaszy, zbiórek czy bali charytatywnych. Wiele osób wsparło rodzinę finansowo, ale nie tylko – aby pomóc, dawali swoje produkty, które można było wykorzystać na kiermaszach. Piekli ciasta, wykonywali ozdoby świąteczne, oddawali rzeczy na licytacje. Wszystko po to, by uratować Polę.
Ostatnie dni zbiórki były wręcz niesamowite, w ciągu 24h zebrano brakujący milion, a zielony pasek wreszcie się zapełnił.
– Działy się po prostu cuda. Z całego serca dziękujemy wszystkim za pomoc i zaangażowanie w walce o zdrowie i życie naszego dziecka – mówi Kamila Matuszek, mama Poli.
Z naszej gminy zaangażowało się wiele osób i instytucji: żłobki, przedszkola, szkoły, instytucje państwowe, koła gospodyń wiejskich, urzędy, wiele firm, mundurowi m.in. Straż Pożarna. To dzięki Wam, Pola ma szanse na normalne życie.
Rodzice Poli są już po wstępnej rozmowie z panią profesor z Lublina, gdzie dziewczynka otrzyma lek. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, otrzymają termin na pierwsze badania, które są niezbędne przed podaniem leku. Bieżące informacje o stanie zdrowia i postępach w leczeniu będzie można znaleźć na blogu „Pola walczy z SMA”.
Życzymy Poli i jej Rodzicom dużo wytrwałości oraz zdrowia. Wierzymy, że teraz będzie już tylko lepiej!