Czeka nas najdłuższe od 100 lat całkowite zaćmienie księżyca, które w dodatku będzie doskonale widoczne w Polsce. Następne takie zjawisko przewidywane jest dopiero na 2123 r.
Zaćmienie księżyca powstaje, gdy Słońce, Ziemia i Księżyc znajdują się w jednej linii, a na satelitę pada cień naszej planety. Zjawisko to jest dużo rzadsze od zaćmienia słonecznego, które wypada co najmniej dwa razy w ciągu roku, podczas gdy księżycowe może nie nastąpić ani razu.
Zaćmienie będzie można podziwiać w piątek 27 lipca. Zacznie się o 21.30 i potrwa 1 godzinę i 43 minuty. Ten rekordowo długi czas zawdzięczamy zbieżności z przypadającym na lipiec apogeum – momentem, w którym jedyny naturalny satelita Ziemi jest najbardziej od niej oddalony. Wtedy z naszego punktu widzenia ma najmniejszą średnicę i dłużej pozostaje w cieniu planety.
Faza całkowita potrwa do godziny 23.13, po której przyjdzie faza częściowego zaćmienia, kiedy tarcza Księżyca będzie „wyłaniać” się z cienia Ziemi. Warto natenczas znaleźć dobry punkt obserwacyjny. Zaćmienie rozpocznie się mniej więcej wtedy, co wschód księżyca w Polsce. Najlepszym miejscem będzie takie, z którego dobrze widoczny będzie południowo-wschodni horyzont.
Tegoroczne zaćmienie jest częścią jednego niezwykłego zjawiska astronomicznego. Nastąpi pomiędzy dwoma zaćmieniami słonecznymi. Ponadto pod koniec lipca będzie szansa zaobserwowania „spadających gwiazd”, czyli deszczu Południowych delta Akwarydów i między 11 a 13 sierpnia – deszczu Perseidów.