Specjaliści określają ją jako gorącą terapię dla ciała i duszy. Nie bez powodu. Korzystanie z niej niesie ze sobą wiele korzyści. Od gwarancji pięknej skóry, przez uwalnianie z organizmu toksyn, aż po redukcję stresu i zmęczenia, które gromadzą się w nas codziennie. Przedstawiamy powody, dla których warto z niej korzystać.
Wspomaga odporność i oczyszcza organizm. Finowie twierdzą, że „oddala gniew i wysusza żółć”, które gromadzą się w naszych organizmach podczas dnia. Przebywanie w pomieszczeniu nagrzanym do temperatury sięgające 100°C, powoduje, że skóra na naszym ciele podnosi się do 42°C, a temperatura ciała podnosi się o 1 stopień. Takie warunki wywołują w naszym ciele niewielką gorączkę, która wzmaga produkcję ciałek odpornościowych we krwi, a te z kolei walczą z wirusami i bakteriami. Zatem jest to idealny sposób na wyzbycie się kataru oraz przeziębienia. Takie silne zmiany temperatur powodują także hartowanie naszego organizmu.
Krążenie. Podczas seansu w saunie nasze tętno przyspiesza o 30%, a jej regularne stosowanie wiąże się z ogólna poprawą wydolności układu krążenia.
Odchudzanie. Oprócz tętna, wzrasta też metabolizm – o około 20 %. Efekt 20 minut siedzenia w saunowej temperaturze to nawet 500 spalonych kalorii.
Skóra. Pocenie się w saunie powoduje łatwiejsze pozbywanie się martwych komórek naskórka i tworzenie nowych. Efekt? Młodszy wygląd skóry.
Relaks. Według badań, korzystanie z sauny poprawia nasz nastrój i samopoczucie. Niektórzy badacze twierdzą nawet, że można ją stosować przy leczeniu lekkiej depresji.
Korzystanie z sauny szczególnie zalecane jest osobom cierpiącym na choroby układu krążenia, np. nerwice sercowo – naczyniowe; układu nerwowego, takie jak nerwice, zaburzenia snu oraz nerwobóle; układu ruchu, a w tym urazy stawów, kości, wiązadeł i mięśni, zwyrodnieniowe zmiany stawów, choroby reumatyczne; układu oddechowego, takie jak chroniczne stany zapalne zatok czy niektóre postacie astmy oskrzelowej oraz choroby kobiece, w tym zaburzenia miesiączkowania.
Skąd wzięła się sauna? Już w czasach epoki kamienia znane były kąpiele w rozgrzanym powietrzu, których zażywano w specjalnie wykopanych w ziemi jamach lub glinianych chatach. W miejscach do tego przeznaczonych układano kamienie, a następnie podpalano je i polewano wodą. „Zdrowe pocenie się” znali już Aztekowie, Indianie Gwatemalscy, Eskimosi, ludność Korei, Japonii oraz Azji. To od nich moda na sauny dotarła do Finlandii. Zmieniała się tylko forma stosowanych w tym celu materiałów. Od namiotów wykonanych ze skór i futer, wielbiciele sauny przeszli do drewna. Tak pozostało do czasów dzisiejszych. Stare zapiski indiańskie dowodzą, iż w dawnych czasach na rozgrzane kamienie dodatkowo kładziono zioła, aby wyzwolić związki aromatyczne uzdrawiające ciało. Dzisiaj w tym celu stosuje się olejki eteryczne, którymi polewa się rozgrzane kamienie.
Wszystkich, którzy nabrali ochoty na wypróbowanie działania sauny na własnej skórze, zapraszamy do skorzystania z jej dobrodziejstw w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Głogowie Małopolskim. Szczegółowe informacje dotyczące zasad korzystania z niej oraz cennik znajdują się na stronie OSiR.